Moim skromnym zdaniem, prace związane z pielęgnacją sanitarną, czy formującą krzewy, powinniśmy zacząć w garażu od przygotowania odpowiednich narzędzi. Mam na myśli ocenę ich sprawności. Często zdarza się, że po kilku miesiącach leżakowania, bierzemy do rąk sekator, a on nie dość, że zardzewiały to w dodatku tępy jak nie wiem co. Zatem odpowiednia konserwacja, ocena organoleptyczna i wykonanie testu na kartce papieru jest naprawdę wskazane (polecam). Spróbuj przeciąć swoim sekatorem, lub nożycami zwykłą kartkę papieru. I co? Przeciętnej jakości sekator nie powinien mieć z tym problemu, ale kwestie techniczne to odrębny temat (link na dole strony). Tutaj postaram się, abyś swoimi krzewami wzbudził zazdrość u swoich sąsiadów.
Rozmiar ma znaczenie
Zapewne domyślasz się, że w zależności od potrzeb, sekatory są różnych rozmiarów. Dodatkową różnicą jest również rodzaj noża. Są sekatory (m.in.) kowadełkowe i nożycowe. Do cięcia młodych pędów wystarczy mały ręczny sekator z tradycyjnymi nożami, do grubszych potrzebny będzie sekator kowadełkowy, jedno lub oburęczny, do przycinania żywopłotu przydadzą się specjalne nożyce, a do cięcia wyżej położonych gałęzi sekator na wysięgniku. Do usuwania grubszych pędów przyda się piła ręczna. Jeśli roślin w ogrodzie jest dużo warto rozważyć zakup piły i nożyc z silnikiem: elektrycznym, spalinowym lub akumulatorowym.
Cięcie sanitarne, prześwietlające i formujące
Marzec to dobra pora do wyeliminowania słabych ogniw naszego krzewu. Bezlistny stan odsłania wszystkie chore, połamane i uszkodzone pędy, które należy wyciąć. Podobnie z krzyżującymi się pędami i tymi, skierowanymi do środka krzewu -wycinamy je. W zamian otrzymamy wraz z nowymi, zdrowymi pędami, obfite kwitnienie.
Wiosną, gdy rośliny są w fazie pąka, a temperatury ustabilizują się powyżej 0 stopnia C, możemy przystąpić do formowania: budleja Dawida, barbula, perowskia, tawuła japońska, pięknotka Bodiniera, ketmia syryjska, hortensja bukietowa i hortensja drzewiasta , dziurawca, pięciornika krzewiastego i róż. Ale, nie rób tego w deszczowy dzień, ani w za bardzo słoneczny. Lepiej wybrać lekko zachmurzony dzień. Marzec to również dobra pora na przycinania żywopłotów z roślin liściastych.
Ciągle zielone
Na formowanie i cięcie prześwietlające: żywotników (np. Thuje), jałowców, cyprysików i cisów wstrzymaj się do całkowitej stabilizacji pogody. Chodzi o nocne przymrozki. Zaufaj naturze! Gdy tylko wznowią swoją wegetację, pojawią się na nich nowe przyrosty, wówczas zacznij myśleć o formowaniu.
Formowanie i odmładzanie tui
Niespodzianka? Jeśli tak, to zakładam, że ją masz i to niejedną.
Skoro to czytasz, to zakładam również, że chcesz je odmłodzić. I tutaj mogę Cię rozczarować, bo zacznę od tego, że nie zawsze ma to sens. Czasem najlepiej ograniczać straty. W sytuacji, gdy krzew jest niemal całkowicie brązowy, wykop go i spal. Najprawdopodobniej jest tak zainfekowany, że nic już z niego nie będzie.
Pomimo tego, że tuja jest iglakiem mało wymagającym, to z czasem po prostu starzeje się, brązowieją łuski, pojawia się coraz więcej pustych miejsc i stają się ogołocone od dołu. Chcąc ten proces przeciągnąć maksymalnie w czasie i zachować jej atrakcyjny wygląd, musisz zadbać m.in. o cięcia odmładzające, bo właśnie to jest podstawą jej atrakcyjnej długowieczności.
Więc tak:
Tuja nie może rosnąć w nieskończoność. Jeśli osiągnie pożądaną wysokość, skracaj corocznie najwyższe pędy, a z czasem krzew zagęści się. Uważaj, nie przesadź, jeśli jeszcze tego nie robiłeś. Kilka/kilkanaście centymetrów odcięcia wystarczy. Zmierz wysokość krzewu i taką utrzymuj corocznie. Ewentualnie 1 cm. niżej. Nie więcej!
Niższa -no to i szczuplejsza
Skróć o połowę długości wszystkie boczne pędy. O połowę! Przy okazji usuń pędy suche, uszkodzone i porażone przez choroby (brązowe).
Efekt gwarantowany Uzbrój się w cierpliwość, zmiany w wyglądzie nastąpią warunkowo, dopiero w kolejnym sezonie. Warunkowo? Tak, bo samo cięcie to nie wszystko! Teraz dbaj i pielęgnuj.
Pielęgnacja po kuracji odmładzającej
Po powyższym zabiegu odmładzającym, tuje wymagają specjalnego traktowania. Szczególnie w pierwszych tygodniach po zabiegu, w okresie suszy, oraz zimą. Rany po cięciu grubszych pędów musisz posmarować specjalną pastą ogrodniczą (przeciw chorobom grzybowym). W okresie suszy regularnie podlewać. Warto też postawić na nawozy z większą ilością potasu. Ale przede wszystkim, uzbroić je w nawozy organiczne np. obornik.
WAŻNE:
Powyższy zabieg na tui wykonuje się raz na kilkanaście lat, z wyjątkiem przycinania jej góry do zamierzonej i utrzymywanej wysokości.
A może masz swoje sposoby sprawiające, że Twoje tuje są wyjątkowe? Podziel się w komentarzu -jak to robisz?
Strona techniczna/oferta
Jakość używanych narzędzi ma ogromne znaczenie. Od małego sekatora wszystko się zaczyna.
